Najnowsze

6/recent/ticker-posts

Header Ads Widget

Responsive Advertisement

Burmistrz Władysławowa komentuje sprawę zatłoczonej plaży: Zdjęcie nie oddaje prawdziwej sytuacji nad morzem

16 lipca 2020 widok na plażę we Władysławowie. Turystów jest mniej niż zawsze.


Od kilku dni w mediach społecznościowych oraz mediach krąży zdjęcie przedstawiające zatłoczoną plażę autorstwa fotografa Kacpra Kowalskiego. Fotografia przyniosła sporo kontrowersji bowiem według autora ma stać się poniekąd ostrzeżeniem przed zgromadzeniami i dużymi skupiskami ludzi. Innego zdania jest Burmistrz Władysławowa Roman Kużel., który uważa, że zdjęcie jest "bardzo nieobiektywnym obrazem sezonu letniego 2020".


Informacje na temat zdjęcia wywołały wiele dyskusji. Jak podaje portal plejada.pl wpisywały się w założenie "hulaj dusza, piekła nie ma". Piekła czyli koronawirusa. Innego zdania jest Burmistrz Władysławowa Roman Kużel, który wyraźnie zaznacza, że zdjęcie jest nieobiektywne i nie przedstawia obrazu sezonu letniego 2020.

Kacper Kowalski to trzykrotny laureat World Press Photo,  dziewięć razy otrzymał nagrody Grand Press Photo, który od lat uwiecznia piękno Bałtyku. W tym roku o jego zdjęciach będzie wyjątkowo głośno. Wszystko za sprawą uwiecznionego na fotografii tłumu.

- A dziś we Władysławowie było tak jak gdyby nigdy nic. Przy bezchmurnym niebie słońce niemiłosiernie grzało. Czerwone flagi na wieżach ratowniczych zwiastowały zakaz kąpieli. Całe szczęście, że tuż po południu weszła bryza niosąc ulgę rozgrzanym ciałom kryjącym się za parawanami. Były też fale, które emitują przyjemny szum zagłuszając warkot silników i krzyki obnośnej sprzedaży piwa i lodów. Samo życie - napisał Kacper Kowalski.




Wiele osób podejrzewało, że zdjęcie jest nieprawdziwe i zostało wykonane w ubiegłym roku. Jednak autor zaprzeczył temu zapewniając, że fotografia dokumentuje aktualny sezon letni we Władysławowie.

Fotografuję tę plażę w podobny sposób od lat. To może budzić jakiś dysonans, dejavu, ale w tym szaleństwie jest metoda - napisał pod zdjęciem, które zyskało blisko cztery tysiące udostępnień. Jednocześnie zaprzecza jakoby chciał wzbudzić nim sensację.

Z przekazem zdjęcia nie zgodził się Burmistrz Władysławowa Roman Kużel. Stwierdził, że zdjęcie nie oddaje aktualnego sezonu.

- Przede wszystkim zaprzeczam, że jest tłok na plaży. To nieprawda! Turystów w tym roku jest kilkadziesiąt procent mniej niż w ubiegłym roku. Zdjęcie z drona z takiej wysokości jest przekłamaniem. Jeżeli dron zrobiłby zdjęcie z wysokości 100 metrów wyżej, to i byłoby ważenie, że jest bardziej "gęsto" czy oznaczałoby to że jest ludzi jeszcze więcej? Odpowiadam - Nie. Na jakiej podstawie fotograf amator, nie mający żadnych kwalifikacji do pomiaru ilości osób może być wiarygodnym źródłem - napisał w komentarzu do portalu onet.pl Roman Kużel.

Burmistrz zaznaczył także, że wiarygodniejszą formą weryfikacji liczby turystów w mieście jest system monitorowania wody i kanalizacji sanitarnej.

- Niech Pan fotograf nie lata dronem tylko zejdzie na ziemię. Byłem w tym roku kilkukrotnie na plaży i oceniam, że jest jest jest mniej gości. Proszę, też zauważyć, że wykonane zdjęcie do blisko 3 km długości plaży. W gminie posiadamy ponad 25 kilometrów plaż i kilkanaście kilometrów wzdłuż Zatoki Puckiej. Średnio na każdego turystę przebywającego na terenie naszej gminy jest 60 metrów kwadratowych plaży. Turyści zaś chętnie wypoczywają w dotychczas mniej uczęszczanych plażach po w części wschodniej Władysławowa w kierunku Chałup. Najważniejsze, że na samej plaży jest znacznie więcej dystansu niż w ubiegłych latach - skomentował sprawę Roman Kużel.

Zdaniem burmistrza do tej pory obśmiewane przez media parawany, stały się "doskonałą barierą wydzielenia stref między osobami przebywającymi na plaży". Od lat Gmina Władysławowo organizuje tzw. korytarze życia dzięki, którym osoby wymagające szybkiego transportu można błyskawicznie ewakuować.

- Przed wakacjami na każdym wejściu na plaży a mamy ich blisko 90 umieściliśmy tablice informującą o podstawowych zasadach zachowania bezpieczeństwa w związku z COVID-19. Zatrudniliśmy również 6 osób w dziale promocji na okres sezonu letniego, które rozdają tysiące ulotek, wyprodukowanych przez Gminę Władysławowo z informacją o bezpieczeństwie 1) Na plażach 2) Przestrzeni publicznej 3) W miejscach zamkniętych tj budynki - wymienia w portalu onet.pl Burmistrz Władysławowa.

To nie wszystkie podjęte przez gminę działania. W mieście działa kilkadziesiąt automatów do dezynfekcji rąk w przestrzeni publicznej. Prosi także aby zachować odpowiedni dystans i nosić maseczki w zamkniętych pomieszczeniach.

- Warto też podkreślić, że w ostatnich 2 tygodniach zostało przebadanych 90 proc. pracowników Urzędu Miejskiego we Władysławowie (ja również) i z pośród 120 osób nie stwierdzona ani jednej osoby, która ma wynik dodatni w chwili obecnej i ani jednej osoby która miała przeciwciała, co by oznaczało, że przeszła chorobę wcześniej. To bardzo dobre wiadomości, o których chciałbym aby Pan redaktor napisał w swoim artykule - zwrócił się do redaktora portalu onet.pl Burmistrz Władysławowa.

Prześlij komentarz

0 Komentarze